Łomżyńscy policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który jest podejrzewany o kradzież skarbonek z datkami zbieranymi na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Młody mężczyzna przyznał się do winy i wskazał miejsca, gdzie porzucił puste puszki. O dalszym przebiegu sprawy zadecyduje sąd, a za popełnione wykroczenia grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
Krótka historia kradzieży
W minionym tygodniu, 19-latek postanowił sięgnąć po skarbonkę fundacji charytatywnej w jednym z łomżyńskich sklepów. Po prostu wszedł do środka, chwycił puszkę stojącą przy kasie i zniknął z nią w mgnieniu oka. Po dokonaniu kradzieży, pieniądze ukradł, a uszkodzoną puszkę bez skrupułów wyrzucił.
Trzy dni później, jego chciwość uaktywniła się ponownie. Tym razem na cel wziął puszkę WOŚP w osiedlowym sklepie. Niestety dla niego, tylko dwie godziny po tym występku, trafił w ręce policji, którzy zaledwie czekali na sygnał o jego działaniach.
Emocjonalne wyznanie
Po aresztowaniu, 19-latek wskazał policjantom miejsca, gdzie porzucił skarbonki, jednak nie potrafił wyjaśnić swojego postępowania ani też zadeklarować, ile pieniędzy udało mu się wykrzesać z tych skarbonek. Teraz, z niepewnością w oczach, czeka na decyzję sądu, który zadecyduje o jego dalszym losie.
Wsparcie w nagłych sytuacjach
W przypadku kryzysowych sytuacji, można kontaktować się z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku, mieszczącą się przy ulicy Henryka Sienkiewicza 65. Ich numer telefonu to 47 711 29 00. Oto dane, które mogą być przydatne w trudnych momentach.
Tekst bazuje na komunikacie policji z dnia: 14.01.2025, Polska Policja.
Warto również zwrócić uwagę na inne nietypowe sytuacje, które miały miejsce w regionie, takie jak kradzież auta, które następnie miało być sprzedane na złom, czy instytucjonalne problemy, które ostatecznie prowadzą do destrukcyjnego zachowania. Najwyraźniej, niektórzy młodzi ludzie w Łomży mogą mieć lepsze sposoby na „przeciąganie” dnia, niestety, wybierają ścieżkę występków.