W Płońsku zakończyła się krótka epopeja 19-latka, który próbował uniknąć wymiaru sprawiedliwości. Młody mężczyzna, poszukiwany przez policję, prokuraturę oraz sąd, został w końcu ujęty, pomimo jego prób oporu i ucieczki. Policjanci nie tylko zdołali go zatrzymać, ale również odkryli, że jego działalność przestępcza nie kończyła się na ignorowaniu przepisów ruchu drogowego.
ZATRZYMANIE W CIECHANOWIE
8 stycznia, podczas działań operacyjnych, płońscy kryminalni namierzyli swojego „ulubieńca” w Ciechanowie. Jego osobiste problemy z prawem zaczęły się, gdy Sąd Rejonowy w Płońsku zdecydował o zastępczej karze pozbawienia wolności za jazdę bez uprawnień. Na klatce schodowej jednego z bloków policjanci dostrzegli 19-latka, który na widok mundurowych zachował się, delikatnie mówiąc, niezbyt sprzyjająco. Wybuch agresji oraz próba ucieczki zakończyły się jego szybką dekoncentracją i zatrzymaniem.
NARKOTYKI I OSZUSTWA
Jak się szybko okazało, to nie koniec jego kłopotów. Poza nakazem sądowym, młodzieniec był również poszukiwany przez prokuratury w Płońsku oraz Mrągowie. Podczas przeszukania jego odzieży funkcjonariusze znaleźli foliową torebkę z substancją krystaliczną. W jego miejscu zamieszkania odkryto kolejne narkotyki – w kuchennej szafce zidentyfikowano słoik z torebkami oraz wagę jubilerską, a na półce nad telewizorem jeszcze jedną torebkę z podejrzanym ładunkiem.
Podczas przesłuchania 19-latek przyznał, że posiadane narkotyki to mefedron. Dowody jego winy nie pozostawiły wątpliwości, a łączna ilość zabezpieczonej substancji wyniosła aż 58 gramów. Na domiar złego, młody mężczyzna miał na sumieniu kradzież pieniędzy od mieszkanki Płońska, do której doszło w czerwcu 2024 roku, a także kolejny incydent oszustwa na metodę BLIK, związanego z utratą 115000 złotych przez 66-letnią kobietę z Kielc.
PERSPEKTYWY KARY
W efekcie, zatrzymany usłyszał zarzuty dotyczące posiadania narkotyków oraz kradzieży. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto, w kielczanskiej komendzie dodano mu kolejny zarzut za oszustwo, co skutkowało decyzją sądu o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Już niebawem mężczyzna będzie musiał stawić czoła odpowiedzialności za swoje czyny. Swoimi decyzjami udowodnił, że nie ma zamiaru zniknąć z radarów policji, a wręcz przeciwnie – przyciągać ich tam z każdą kolejną próbą ucieczki.
Autor: kom. Kinga Drężek-Zmysłowska/KPP Płońsk – mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas/KMP Kielce
Źródło: Polska Policja