W niedzielne przedpołudnie, na skrzyżowaniu dróg w Średzinie, miało miejsce dramatyczne zdarzenie, które mogło skończyć się jeszcze gorzej. 16-letni rowerzysta, który zignorował zasady ruchu, wpadł prosto pod nadjeżdżający bus, a jego podróż rowerem zakończyła się w szpitalu.
Niebezpieczne pierwszeństwo
Do wypadku doszło kwadrans przed dziesiątą. Jak wynika z relacji policji, kierowca Mercedesa Sprintera, 45-letni mieszkaniec gminy Milicz, jechał główną drogą, gdy nagle z podporządkowanej wypadł rowerzysta. Niestety, chłopak wymusił pierwszeństwo, co skutkowało zderzeniem. Kierowca busa nie miał możliwości uniknięcia wypadku.
Fatalne konsekwencje
Na miejsce wypadku natychmiast wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował rannego do szpitala. Na szczęście kierowca Mercedesa ani nikt inny nie odnieśli obrażeń. Policja zabezpieczyła uszkodzone pojazdy na parkingu strzeżonym, aby wyjaśnić okoliczności tragiczną sytuację.
Apel o rozwagę
Funkcjonariusze nieprzerwanie apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Takie wypadki pokazują, jak ważne jest zachowanie ostrożności i stosowanie się do znaków drogowych. Warto pamiętać, że każda chwila nieuwagi może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński
tel. 507 135 830
Źródło: Polska Policja