Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

14 osób z rodziny w szpitalu po zatruciu marihuaną – najnowsze informacje od policji

Rodzina licząca 14 osób doznała zatrucia podczas kolacji wigilijnej w Zambrowie, a policja podejrzewa, że przyczyną mogło być przypadkowe dodanie marihuany do potraw. W ramach prowadzonych czynności przesłuchiwani są świadkowie, a także zabezpieczono dwie fiolki z olejkiem konopnym, które mogą pochodzić z legalnego źródła. Na ten moment nikt nie usłyszał zarzutów.

INCYDENT PODCZAS KOLACJI WIGILIJNEJ

Jak relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, mł. insp. Tomasz Krupa, pierwsze informacje o zdarzeniu wpłynęły na numer alarmowy po godzinie 17 w Wigilię. W trakcie tradycyjnej kolacji członkowie rodziny zaczęli odczuwać mdłości oraz zawroty głowy. Poczynione przez strażaków ustalenia wykluczyły podejrzenia o zatrucie dwutlenkiem węgla.

W wyniku incydentu do szpitali w Zambrowie i Białymstoku trafiło 14 osób, w tym czworo dzieci i osoby dorosłe w różnym wieku.

BADANIA I ANALIZY

W badaniach przeprowadzonych przez lekarzy wykryto obecność marihuany w organizmach osób poszkodowanych. Policjanci przy wykorzystaniu psa tropiącego sprawdzili dom, jednak nie znaleziono żadnych substancji. Rzecznik prasowy dodał, że istnieją relacje sugerujące, iż jedna z osób w rodzinie mogła stosować medyczną marihuanę. Zabezpieczone fiolki były owinięte receptami, co sugeruje, że ich źródło było całkowicie legalne. Wszystko wskazuje na to, że olej spożywczy z domieszką marihuany został użyty niespodziewanie do przygotowania potraw wigilijnych.

Na szczęście, wszyscy poszkodowani opuścili już szpitale.

PRZYPADKOWE ZATRUCIE

Inspektor Krupa zaznaczył, że nigdy wcześniej nie spotkał się z incydentem tego typu na taką skalę. Przypomniał także o wcześniejszych przypadkach „zatrucia” związanych z ciastkami z marihuaną, które były przygotowywane przez syna dla matki w czasach sprzed legalizacji medycznej marihuany.

Pytany o skład zabezpieczonych olejków, zwłaszcza o zawartość CBD i THC, Krupa stwierdził, że nie jest specjalistą w tej dziedzinie, ale badania już się odbywają, a policja powiadomiła inspektora sanitarnego. Zaznaczył również, że zabezpieczono butelkę z resztkami oleju użytego podczas przygotowania potraw, ale nie jest w stanie podać terminu ogłoszenia wyników badań.

ŚLEDZTWO I POTENCJALNE ZARZUTY

Policja kontynuuje przesłuchania świadków oraz gromadzi informacje na temat zdarzenia. W kontekście stosowania medycznej marihuany przez jednego z domowników, inspektor nie chciał zdradzić żadnych szczegółów. Jak zaznaczył, istnieje przypuszczenie, że mieliśmy do czynienia z nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności, a pełny materiał dowodowy musi być jeszcze zgromadzony, łącznie z badaniem źródła zabezpieczonych olejków.

W tej chwili prowadzone są czynności w kierunku artykułu 160 kodeksu karnego, dotyczącego narażenia zdrowia i życia innych osób. Krupa wyjaśnił, że postępowanie nie jest prowadzone przeciwko nikomu i że na ten moment nikt nie ma postawionych zarzutów.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie